To był dłuugi dzień . :D

Aloha kochani ! <3
Przepraszam , że piszę dopiero o godz. 23.45 ale wcześniej jakoś czasu nie było . ;<
Dzisiejszy dzień wydawał się strasznie długi . :3 Najpierw Oliwka zerwała mnie z wyra o godzinie 11;30 swoim telefonem , potem weszłam na chwilę na neta , ale weny mi brakło więc notki nie napisałam . ;( O godzinie 14 wybrałam się z Oliwką połazić po boreczkach . Łiii , ;D poszłyśmy na halę ale nic nie było . ;< Oliwia zakupiła sobie nowy lakierek taki fioletowy i poszłyśmy wszamać zapiekanki . XD A oto one ;

Ohydne i niezdrowe żarcie , które i tak jadłam bo mi smakuje .. :D Gdy zjadłyśmy Oliwka zaczęła eksperymentować z moimi paznokciami robiąc na nich różne wzorki , potem musiałam przez nią chodzić jak debilka z różnie pomalowanymi paznokciami . -.- DZIĘKUJĘ ! XD 

  Od tego psychopaty wybrałam się do mojej kochanej siostrzyczki i nareszcie odzyskałam moją skórzaną kurtkę  .<333333 I dostałam od niej taki fajny pealing do twarzy , ale opiszę go już w następnej notce . XD A to są zdjęcia moich oryginalnie pomalowanych paznokci ; 

Zdjęcia nie za wyraźne , ale to szczegół . XD 

Pozdro for all ! ;* A w szczególności dla mojej żony Klaudi . xDD Hahaha , XD 

Xoxo . <3